Remiza ze Słociny z 1877r.

Wśród drewnianych zabudowań wsi szalenie ważną instytucją była remiza strażacka. Ta została zbudowana w 1877 r. Dziś udostępniamy w niej część unikatowych zbiorów dotyczących pożarnictwa.

Na początku była to szkoła i siedziba gminy wiejskiej z aresztem. Potem przekształcono ją w miejsce zebrań, potańcówek, a nawet mieszkanie dla bezdomnego. Strażacy, którzy na początku XX w. objęli ten budynek w posiadanie, w południowo-zachodniej ścianie szczytowej musieli wyciąć otwór i wstawić szerokie wrota, by mogły wjeżdżać przez nie sikawka konna i beczkowóz. Beczkowóz był to wóz konny ze sporą beczką, w której znajdowała się woda – pełnił rolę wozu strażackiego albo zbiornika na wodę dla ludności. Natomiast sikawka konna to urządzenie służące do zasysania wody ze zbiornika (np. stawu, rzeki czy beczkowozu) i tłoczenia jej podczas akcji gaszenia pożaru. Przy obsłudze tego urządzenia potrzebnych było kilku strażaków!

W pomieszczeniu można zobaczyć także bosaki służące do rozrywania palącego się materiału i tłumnice – płaskie miotły na długich drążkach obszyte tkaniną, która (nasączona wodą) tłumiła ogień i hamowała rozprzestrzenianie się iskier. Są także drabiny dachowe i mosiężne kaski.