ETNOnotatnik

Święta Łuca dnia przyrzuca

Św. Łucja – męczennica, która ok. 304 r. w okresie prześladowań chrześcijan za cesarza Dioklecjana poniosła śmierć w Syrakuzach na Sycylii. O życiu świętej niewiele wiadomo, bowiem żywot opisano dopiero w VII w. w oparciu o niezbyt rzetelne relacje.

Jej atrybutami są księga, lampa, miecz, oczy na tacy lub oczy w formie kwiatów, palma męczeństwa, płomień u stóp, świeca, sztylet, woły. Nawiązują one do męczeństwa świętej. Gdy złożyła ślub dozgonnej czystości i odrzuciła narzeczonego, ten zadenuncjował ją jako chrześcijankę. Łucja, dowiedziawszy się o tym, wyłupiła sobie oczy i przesłała je na tacy narzeczonemu. Inna wersja podaje, że pięknymi oczyma świętej zachwycali się nawet jej oprawcy. Widząc to, kazała je sobie wyłupić. Po denuncjacji została pojmana i decyzją namiestnika Paschazjusza skazana na pobyt w domu publicznym. Nikt nie mógł jej ruszyć z miejsca, nawet ciągnąć świętą parą wołów. Ułożono wokół niej stos, który podpalono, ale płomień nie wyrządził jej krzywdy. Ostatecznie została ścięta mieczem (wg innej wersji podcięto jej gardło sztyletem). Zmarła jednak dopiero po przyjęciu Komunii św.

Św. Łucja jest szczególnie czczona w krajach skandynawskich jako dawczyni światła (imię Łucja wywodzi się od łacińskiego słowa luxlucis, czyli światło). W ikonografii często bywa przedstawiana z różnymi symbolami światła, jasności czy słońca. W obowiązującym do XVI w. kalendarzu juliańskim św. Łucji przypadało 25 grudnia i do tej daty, wyznaczającej kulminacje jesiennego okresu najdłuższych nocy, można odnieść powszechnie znane przysłowie: Święta Łuca dnia przyrzuca, które utraciło pierwotny sens po zmianie kalendarza.

W wierzeniach ludowych 13 grudnia był dniem szczególnej aktywności czarownic, stąd też w wigilię św. Łucji nie wpuszczano do zagród obcych kobiet, uważając, że przychodzą, by coś ukraść i tym sposobem „zabrać” krowie mleko lub też w inny sposób szkodzić mieszkańcom. O świcie w dniu św. Łucji gospodynie w Giedlarowej koło Leżajska mełły żyto w żarnach, obracając odwrotnie aniżeli zazwyczaj. Mąką zmieloną w ten sposób karmiono krowy, by w lecie nie robiły szkód.

Każdego dnia od świętej do Bożego Narodzenia bacznie obserwowano pogodę i na tej podstawie przepowiadano, jakie będą kolejne miesiące nowego roku. Pogoda 13 grudnia odpowiadała styczniowi i podobnie dni do 25 grudnia kolejnym miesiącom. Wyniki obserwacji meteorologicznych niekiedy notowano. Do prognozowania pogody wykorzystywano także dwanaście łupek cebuli wypełnionych solą, odpowiadających kolejnym miesiącom. Zamoknięta sól oznaczała, że odpowiedni miesiąc będzie mokry, sucha zapowiadała pogodę  sprzyjającą rolnikowi. Od św. Łucji rozpoczynano przygotowania do świąt Bożego Narodzenia.

Na podstawie:
K. Ruszel, „Leksykon kultury ludowej w Rzeszowskiem”, Rzeszów 2004, s. 224-225.
J. Marecki, L. Rotter, „Jak czytać wizerunki świętych. Leksykon atrybutów i symboli hagiograficznych”,  Kraków 2009, s. 411.